antyzderzeniowy, krawędzi, kurzu, optyczny, optyczny vSLAM, podczerwieni (IR) zabezpieczający przed zaplątaniem się w kable, przeszkód, spadku podłoża, znajdujące brudne miejsca
antyzderzeniowy, dystansu, krawędzi, kurzu, odometr, optyczny, optyczny kierunku ruchu, przeszkód, spadku podłoża, zabezpieczający przed zaplątaniem się w kable, zabezpieczenie przy podnoszeniu, znajdujące brudne miejsca
Kierunku ruchu, Krawędzi, Kurzu, Odometr, Przeszkód, Wykrywające zabrudzone miejsca, antyzderzeniowy, dystansu, spadku podłoża, zabezpieczający przed zaplątaniem się w kable
akustyczny, antyzderzeniowy, dystansu, krawędzi, kurzu, optyczny vSLAM, przeszkód, spadku podłoża, zabezpieczający przed zaplątaniem się w kable, zabezpieczenie przy podnoszeniu, znajdujące brudne miejsca
*Uwaga: powyższe zestawienia tworzone są w oparciu o popularność produktów w porównywarkach cen (większa popularność, wyższa pozycja).
Porady przed zakupem (znacznie parametrów)
Czas pracy: roboty zasilane są z akumulatora o różnej pojemności (np. 3000 mAh). Wśród dostępnych modeli znajdziemy takie, które pozwalają na pracę od 60 do 180 minut. Zwykle parametr ten podawany jest wraz z powierzchnią jaką urządzenie jest w stanie posprzątać podczas cyklu (na 1 ładowaniu) - przy 2 godzinach jest to przeważnie około 150 m?.
Ładowanie: gdy akumulator jest bliski rozładowania, robot podjeżdża do stacji dokującej i rozpoczyna się ładowanie, które w zależności o pojemności akumulatora może trwać od 2 do 4 godzin.
Pojemnik na kurz: im pojemność jest większa, tym będziemy rzadziej opróżniać zbiornik (niektóre modele same wracają do bazy i wysypują kurz do specjalnego pojemnika). Wśród dostępnych modeli znajdziemy takie o pojemności od 0,3 do 1 litra.
Harmonogram: za jego pomocą ustawimy w jakich godzinach urządzenie ma pracować. Może to być np. w każdy poniedziałek oraz piątek od godziny 9:00, czyli wtedy gdy większość z nas jest w pracy. W harmonogramie możemy zwykle wybrać różne godziny dla poszczególnych dni. Programowanie, jak i cała obsługa urządzenia, odbywać się może na 3 sposoby: z panelu LCD na obudowie, za pomocą bezprzewodowego pilota, albo za pomocą smartfona (musimy zainstalować specjalną aplikację producenta).
Opinie o produktach
0[2]
Roman
2 lata temu
Widzę, że narosło wiele mitów, a z nimi również wiele wątpliwości odnośnie pracy, sposobu działa oraz samych możliwości takich robotów. Ja jestem tuż przed zakupem, prześledziłem wiele rankingów, poradników, testów, najczęściej spotykanych wad i zalet, dlatego postaram się trochę przekazać wiedzę, którą mam. Na początku zwróćcie uwagę na wysokości. Może się wydawać to błahe, bo różnice pozornie nie są duża – kilka centymetrów w jedną lub drogą stronę. Jednak w praktyce te kilka centymetrów może zrobić kolosalną różnicę – wystarczy kilka milimetrów za mało i urządzenie już nie wiedzie pod kanapę … Druga sprawa zwykle pomijana – często z braku wiedzy o tej funkcji – to możliwość mycia podłóg, czyli tzw. mopowanie. Urządzenie wyposażone jest wtedy w nakładkę z mikrofibry, na którą dozowana jest woda – dzięki temu umyjesz parkiet, panele, płytki itp. Po trzecie należy zwrócić uwagę na sposób poruszania się odkurzacza. Niestety ale w tańszych modelach można zaobserwować chaotyczny ruch, kilkukrotne sprzątanie w tym samym miejscu, a pomijanie niektórych zakamarków. Nie twierdze, że każdy model za niższą kwotę tak ma, ale zdarza się to częściej. Dlatego wybierajmy modele z zaawansowanym systemem poruszania się, gdzie np. można dodatkowo wybrać sprzątanie tylko jednego pomieszczenia. Pamiętajcie także, że są różne sposoby omijania przeszkód – jedne urządzenia odbijają się od nich, a inne za pomocą fal wykrywają je i bezdotykowo omijają. Jeżeli macie w domu przedmioty, które łatwo przewrócić, to pomyślcie o tym. Bezdotykowe omijanie przeszkód ma też swoje wady, bo co z zabrudzeniami za zasłonami?
Odpowiedz
0[2]
Roman
2 lata temu
cd. Moim zdaniem bardzo ważny jest czujnik zabezpieczający przed upadkiem. Generalnie przydatny w domu, gdzie są różne uskoki / stopnie. Jednak niektórzy wykorzystują ten sensor również do sprzątania np. … kanapy. Bez wątpienia przydaje się także czujnik zabrudzenia. Urządzenie które go nie posiada przejedzie przez miejsce o intensywnym zabrudzeniu raz i pojedzie dalej – nie ma znaczenia czy zebrał wszystkie zabrudzenia, czy też nie. Z tym czujnikiem zatrzyma się w miejscu o większym zabrudzeniu i wykonana dodatkowe ruchy do momentu, aż wszystko zbierze. Jeżeli macie dom o dużej powierzchni, a sprzątacie gdy nie ma was w domu, to warto pomyśleć o bazie do usuwania brudu z pojemnika. Jak wiadomo w tego typu urządzeniach nie jest on za duży. Po zapełnieniu urządzenie po prostu zatrzyma się i przestanie pracować. Jak będziecie mieć taką bazę, to nastąpi automatyczne dokowanie i oczyszczenie pojemnika, po czym urządzenie będzie kontynuować swoją pracę. Jeżeli chcesz zatrzymać w środku alergeny, to zastanów się nad wyborem modelu, który będzie posiadał zamontowany filtr HEPA. Ciekawą opcją jest sterowanie urządzeniem poza miejscem zamieszkania – za pośrednictwem Internetu (sterowanie z poziomu dostarczonej przez producenta aplikacji). Oczywiście za pomocą tej aplikacji ustawisz również harmonogram pracy, sprawdzisz filtr, ustawisz preferencje odkurzania itp. Przed zakupem sprawdź też jak dużo materiałów eksploatacyjnych (filtry, szczotki) masz w zestawie, żeby się nie okazało, że już po miesiącu użytkowania musisz coś kupować. Mam nadzieję, że trochę pomogłem.
Odpowiedz
+2[4]
magda
2 lata temu
Niestety ale w tym rankingu - jak i innych dostępnych w Internecie - jest bardzo mało robotów wyprodukowanych przez mniejsze firmy, nawet polskie. Jest trochę dostępnych takich modeli i z pewnością zasługują one na uwagę, a na dodatek nie są zauważalnie gorsze od renomowanych producentów. Z pewnością jest grono ludzi, którzy nie dysponują kwotą 1500 zł wzwyż, żeby móc sobie kupić taki odkurzacz, a mając mniej już mogliby nabyć coś tańszego, co być może w ich przypadku okazałoby się całkiem dobre i spełniające oczekiwania.
Odpowiedz
-1[1]
Wacek
4 miesiące temu
Tutaj uwzględnia się popularność, czyli siłą rzeczy będą się w tym rankingu pojawiać urządzenia znanych marek. Dobrym pomysłem byłoby utworzenie dodatkowo zestawień np. modeli budżetowych, albo po prostu mieszczących się w określonych przedziałach cenowych, np. poniżej 1 000 zł, 1 000 - 2 000 zł i powyżej 2 000 zł.
Odpowiedz
+3[5]
Kinga
2 lata temu
Parę miesięcy temu skusiłam się na Roborock s6 maxv i dobrze sprząta, ale mam kilka ale do niego. Przede wszystkim to, że czasem się gubi i jeździ chaotycznie i przesuwa miski z jedzeniem kota.
Odpowiedz
0[2]
Sasin
3 lata temu
Ja mam i7 i moim zdaniem najbardziej optymalny zakup jeżeli zależy nam na sprzątaniu sierści.
Odpowiedz
+1[3]
JerryT
3 lata temu
Użytkuję robota ze stacją od polskiej firmy, którego kupiłem za ok. 2500 zł. Brat sprząta Roombą w podobnej cenie i różnica jest spora na korzyść mojego robota. Jak widać na rynku jest mnóstwo równie dobrych lub lepszych urządzeń, jednak rozpoznawalność iRobota to coś nie do przeskoczenia. Tak czy inaczej fajnie, że rynek się rozwija i jest lepsza konkurencja bo naprawdę można wybierać swój wymarzony model bez końca.
Odpowiedz
0[4]
Jadwiga
3 lata temu
Musicie pamiętać też o tym, że posiadanie progów w domu bardzo ogranicza - a wręcz wyklucza - korzystanie z takich urządzeń. Chyba że będziecie je przenosić z pokoju do pokoju za każdym razem, jednak w praktyce jest to bardzo uciążliwe. Wiem coś o tym, bo moja siostra kupiła sobie takiego robota, a że ma progi w pokojach to nie jest on w stanie po nich przejeżdżać. Dlatego wróciła do tradycyjnego odkurzacza, a ten automatyczny podarowała mi, a u mnie sprawdza się on rewelacyjnie.
Odpowiedz
+3[5]
Karolina
3 lata temu
Ja mam robota od kilku tygodni i jestem z niego bardzo zadowolona. Mam w domu parkiety, na których są nieduże dywany oraz płytki w kuchni i łazience. Muszę przyznać, że nie jest to urządzenie z górnej półki, ani tym bardziej nie wyszło spod ręki renomowanego producenta (cena poniżej 1000 zł), jednak i tak sprawuje się bardzo dobrze. Mam ustawioną w harmonogramie pracę 2 razy w tygodniu - od 9 rano, czyli wtedy gdy jesteśmy w pracy. Odkurzacz sam podjeżdża pod stację i się ładuje. Początkowo może delikatnie chaotycznie poruszał się po mieszkaniu, jednak ma on taką funkcję, że zapisuje topografię pokoi i za każdym razem wykonuje swoje zadanie coraz lepiej.
Teraz rozglądam się za czymś dla moich rodziców, jednak pewnie wezmę ten model który posiadam już, gdyż jest on przeze mnie sprawdzony i naprawdę trudno jest mi w nim znaleźć jakieś mankamenty.
Odpowiedz
0[4]
ilona
2 lata temu
Jak nie masz progów w domu, to robot będzie Ci służył. Ja mam niestety i u mnie się to nie sprawdzi. Wzięłam od siostry, żeby trochę potestować, ale mówiąc oględnie - kłuci się to z ideą automatycznego sprzątania, bo jak posprząta jeden pokój, to trzeba go przenosić do drugiego i tak do momentu, aż posprząta wszystko. To są niestety wady starego budownictwa. Wcześniej tak robiono, ale nie mam pojęcia dlaczego. Postanowiliśmy jednak z mężem, że wymienimy wszędzie drzwi i pousuwamy progi, bo obydwoje pracujemy i za bardzo nie ma kiedy odkurzać, dlatego taki robot by nam zdecydowanie ułatwił codzienne obowiązki. Chcieliśmy Roombę, jednak jest ona dla nas trochę za droga. Proszę o polecenie mi czegoś o podobnych możliwościach, jednak nieco tańszego. 1500 zł to absolutne maksimum jakie możemy wydać. Nie musi to być nic z najwyższej półki. Ważne, żeby w miarę możliwości dokładnie odkurzał, miał harmonogram pracy (bardzo nam na tym zależy) i nie kosztował fortuny.
Odpowiedz
+1[5]
julia
4 lata temu
Chcielibyśmy kupić robota odkurzającego do domu, tylko zastanawiamy się czy spełni on nasze oczekiwania. Po prostu nigdy nie korzystaliśmy z takiego urządzenia, ani nie widzieliśmy jak ono pracuje. Przede wszystkim to mamy wątpliwości jaka jest skuteczność takiego odkurzania. Czy robot pozostawi tak czyste dywany / płytki / parkiet jak po tradycyjnym odkurzaczu, a może wręcz przeciwnie? Jak poradzi on sobie z różnymi zakamarkami? Rozumiem, że nieco wyższe progi, to dla niego przeszkoda nie do pokonania?! Proszę o informację czy warto wydać ponad tysiąc zł, czy może pozostać przy tym co mamy?
Odpowiedz
+5[7]
leszek
4 lata temu
Bardzo wiele zależy od modelu jaki wybierzesz. Te tańsze za kilkaset złotych nie radzą sobie za dobrze. O ile w przypadku wykładzin, parkietów, płytek nie jest jeszcze tak źle (przy regularnym sprzątaniu), o tyle z dywanami jest duży problem. Zresztą tutaj nawet urządzenia z wyższej półki mają trudności. Chociaż z każdą nową generacją jest coraz lepiej.
Należy tutaj jeszcze wspomnieć o nawigacji, bo to jest największy mankament, zwłaszcza jak masz bardzo zawiłe mieszkanie z różnymi przedmiotami typu: krzesła, lampki, stoliki itp. Pamiętaj jak kupiłem jeden z pierwszych modeli dostępnych masowo, to robot wręcz się obijał od wszystkiego. A jak się odbił, to zmieniał nieco kierunek i zostawiał nieposprzątaną powierzchnię. Z czasem to poprawiono. Obecnie urządzenia te mają bardzo wiele czujników i kamer, jednak zapomnij o doczyszczeniu wąskich przestrzeni, bo nic tam nie wiedzie. Co jakiś czas musisz to poprawiać ręcznie (ja mam taki mały odkurzacz na akumulator). Wysokie progi odpadają, chyba że będziesz przenosić odkurzacz z pokoju do pokoju. Co do dywanów, to te z krótkim włosem są do posprzątania, te z dłuższym nie.
Podsumowując, jeżeli masz mieszkanie (dom) bez progów, bez dużej liczby przedmiotów (chociaż to nie jest obligatoryjne), puszystych dywanów, a odkurzacz będzie uruchamiany często (2 - 3 dni), to jak najbardziej się to sprawdzi, jednak pamiętaj, że to nie może być najtańszy model, ale coś renomowanego, chyba że powierzchnia do sprzątania nie jest wymagająca.
Odpowiedz
+3[5]
Maja
3 lata temu
Szczerze? Mam Roombę za tysiąc od kilku dni. Nie jest to super drogi model, a radzi sobie świetnie.
Odpowiedz
Dodaj opinię do rankingu
Informujemy, iż wprowadzone przez Ciebie dane osobowe w powyższym formularzu komentarza będą wykorzystywane tylko w celu publikacji Twojej wypowiedzi na niniejszej stronie. Więcej informacji w polityce prywatności.
Pokaż więcej...
Zgadzam się na zapisywanie Cookie (możesz również nacisnąć "Krzyżyk", aby wyrazić zgodę):
Opinie o produktach
Teraz rozglądam się za czymś dla moich rodziców, jednak pewnie wezmę ten model który posiadam już, gdyż jest on przeze mnie sprawdzony i naprawdę trudno jest mi w nim znaleźć jakieś mankamenty.
Należy tutaj jeszcze wspomnieć o nawigacji, bo to jest największy mankament, zwłaszcza jak masz bardzo zawiłe mieszkanie z różnymi przedmiotami typu: krzesła, lampki, stoliki itp. Pamiętaj jak kupiłem jeden z pierwszych modeli dostępnych masowo, to robot wręcz się obijał od wszystkiego. A jak się odbił, to zmieniał nieco kierunek i zostawiał nieposprzątaną powierzchnię. Z czasem to poprawiono. Obecnie urządzenia te mają bardzo wiele czujników i kamer, jednak zapomnij o doczyszczeniu wąskich przestrzeni, bo nic tam nie wiedzie. Co jakiś czas musisz to poprawiać ręcznie (ja mam taki mały odkurzacz na akumulator). Wysokie progi odpadają, chyba że będziesz przenosić odkurzacz z pokoju do pokoju. Co do dywanów, to te z krótkim włosem są do posprzątania, te z dłuższym nie.
Podsumowując, jeżeli masz mieszkanie (dom) bez progów, bez dużej liczby przedmiotów (chociaż to nie jest obligatoryjne), puszystych dywanów, a odkurzacz będzie uruchamiany często (2 - 3 dni), to jak najbardziej się to sprawdzi, jednak pamiętaj, że to nie może być najtańszy model, ale coś renomowanego, chyba że powierzchnia do sprzątania nie jest wymagająca.