funkcja odplamiania (pranie intensywne), możliwość skrócenia czasu prania, możliwość stosowania pary podczas cyklu, praNie wstępne, płukanie dodatkowe, soft plus, start/pauza
*Uwaga: powyższe zestawienia tworzone są w oparciu o popularność produktów w porównywarkach cen (większa popularność, wyższa pozycja).
Opinie o produktach
-2[4]
Anka
1 rok temu
Zastanawiam się nad tego typu pralką, głównie ze względu na to, że mam małą łazienkę, ale trochę odstrasza mnie brak możliwości zabudowy, bo przecież na górze nie pociągnie się blatu, a akurat u nas byłaby taka opcja, gdyż z lewej strony jest szafka, z prawej byłby zlew nablatowy, a w środku właśnie pralka... Szkoda że nie ma "normalnych" pralek, które miałyby wymiary tych ładowanych od góry, czyli wąska, ale głęboka, chyba że są, ale o nich nie wiem ...
Odpowiedz
-3[3]
Iga
1 rok temu
Jak chcesz mieć zabudowę od góry, jeżeli ta pralka ma otwieraną górę ...? Po co ci to potrzebne tak naprawdę? Przecież możesz ją idealnie spasować (podkręcisz nóżki), aby górna część pralki zrównała się z blatem mebli, które z nią będą sąsiadować.
Odpowiedz
-1[5]
Ilona
3 lata temu
Jest mi potrzebna pralka ładowana od góry. Będzie ona służyła starszemu małżeństwu (około 70 lat). Piszę o tym, ponieważ są to już osoby w takim wieku, gdzie mogę mieć trudności z obsługą różnego rodzaju sprzętu. Dlatego w tym wpisie proszę o taką a nie inną pralkę, żeby osoby te nie musiały niepotrzebnie się schylać w celu załadowania bębna. Co do samej obsługi, to ona musi być w miarę możliwości prosta. Rozbudowany programator nie jest konieczny, a wręcz niepożądany. Najlepiej jakby była możliwość tylko wyboru jednego z np. 10 trybów i w nich zawarte byłyby już wszystkie potrzebne parametry, tzn. temperatura oraz czas pracy. Chciałabym jeszcze, aby wyświetlacz był duży i czytelny. Poza tym dobrze, aby po zakończeniu pracy pralka komunikowała o tym fakcie dźwiękiem. Urządzenie ma być dobrze wykonane, solidne, odporne na awarie. Wiem, że znajomi mogą wydać 3000 zł, dlatego sądzę, że w tej cenie pomożecie mi wybrać coś z górnej półki, co będzie służyć przez długie lata.
Odpowiedz
-2[6]
patrycja
6 lat temu
Ja zamierzam kupić sobie właśnie taką pralkę ładowaną od góry. Ma ją moja mama i jest z niej bardzo zadowolona. Jest smukła, zajmuje niedużo miejsca, wygląda estetycznie, łatwo włożyć do niej ubranie (nie trzeba się pochylać). Ja tam widzę w niej same zalety, poza jedną ... ceną. Są one trochę droższe, ale moim zdaniem warto dołożyć te 300 zł, bo jak wiadomo taką pralkę to się kupuje na kilka lat.
Odpowiedz
-2[4]
Fachowiec
4 lata temu
Montowaliśmy wiele pralek i powiem Wam, że to wszystko sprowadza się tak naprawdę do tego ile macie miejsca w łazience i jak chcecie ją rozplanować. Jeżeli jest ona duża, albo macie po prostu wydzielone miejsce na pralnie, to nie ma znaczenia jaki wariant wybierzecie, bo tak naprawdę większość modeli ustawicie tam gdzie chcecie. Inaczej jest w niedużych pomieszczeniach, w których trzeba się wykazać nie lada inwencją i wyobraźnią, aby wszystko upakować. Wtedy czasami jedynym rozsądnym wyborem jest pralka z górnym ładowaniem. Jest wąska, można ją ustawić również bokiem. Jednak należy pamiętać, że jest bardzo dużo modeli pralek z przednim ładowaniem (tzw. slim), które mają bardzo małą głębokość i być może to one będą lepszym rozwiązaniem – jednak miejmy na uwadze, że nie wstawimy ich bokiem ze względu dolne otwieranie drzwiczek. Co do często podnoszonego argumentu „pochylania się” przy wyjmowaniu obrania, to czy rzeczywiście jest to aż tak uciążliwe?
Odpowiedz
+6[22]
Olo
10 lat temu
Podajcie ile producent daje gwarancji. Bo kupować niby super sprzęt można a po roku wszystko się sypie. A trzeba być głupcem żeby kupić przedłużoną gwarancję. Wpierw poczytajcie o tym., to jeden wielki przekręt. Np. LG nie potrafi naprawić swojego sprzętu (autoryzowany serwis) - odesłali i odpowiedzieli że im przykro iż nabyłem wadliwy sprzęt. Im przykro a ja jestem z kasą w plecy.
Odpowiedz
-1[9]
Mag
8 lat temu
Musisz wiedzieć, że gwarancję daje producent i robi on to dobrowolnie. Może Ci nie dać gwarancji w ogóle. Ale jest coś takiego jak niezgodność towaru z umową (tzw. rękojmia) i ona jest zapisana w ustawie. Możesz więc tak czy inaczej reklamować towar (pralkę) u sprzedawcy - i to bez względu na gwarancję! Oczywiście ta również jest istotna, ale warto pamiętać, że leży ona w gestii producenta, a nawet gdy jest dostępna, to i tak może ograniczać się jedynie do pewnych podzespołów. Dlatego trzeba uważać, a dokładniej mieć świadomość i rozróżniać te dwie rzeczy. Jak producent powie - ja tej pralki nie naprawię, to zawsze możesz iść do sprzedawcy i żądać, aby usterka została przez niego usunięta (masz na to 24 miesiące od zakupu).
Odpowiedz
-3[7]
Witek
7 lat temu
Bo trzeba znać swoje prawa. Nie może być tak, że sprzedawca / producent Cię odsyła, bo nie jest wstanie naprawić sprzętu. Do 24 miesięcy - jak ktoś już napisał - jesteś objęty czymś w rodzaju "ochrony" na podstawie "niezgodności towaru z umową" (nazywa się to tez rękojmią). Możesz nie mieć nawet żadnej gwarancji. To oczywiście tyczy się każdego zakupionego urządzenia - nie tylko pralek. Są od tego pewne wyjątki, ale generalna zasada jest właśnie taka. Dlatego nie dajcie się zbywać, a jak czegoś nie wiecie to pytajcie rzecznika praw konsumenta. On udzieli Wam darmowej porady.
Dodam jeszcze tak od siebie, że z tego co obserwuję ostatnio to pralki są coraz mniej trwałe, delikatne, szybko się psują, a naprawy są bardzo drogie. Dlatego jak ktoś chce kupić pralkę na kilka lat do przodu, to niech raczej zapomni.
Odpowiedz
Dodaj opinię do rankingu
Informujemy, iż wprowadzone przez Ciebie dane osobowe w powyższym formularzu komentarza będą wykorzystywane tylko w celu publikacji Twojej wypowiedzi na niniejszej stronie. Więcej informacji w polityce prywatności.
Pokaż więcej...
Zgadzam się na zapisywanie Cookie (możesz również nacisnąć "Krzyżyk", aby wyrazić zgodę):
Opinie o produktach
Dodam jeszcze tak od siebie, że z tego co obserwuję ostatnio to pralki są coraz mniej trwałe, delikatne, szybko się psują, a naprawy są bardzo drogie. Dlatego jak ktoś chce kupić pralkę na kilka lat do przodu, to niech raczej zapomni.