*Uwaga: powyższe zestawienia tworzone są w oparciu o popularność produktów w porównywarkach cen (większa popularność, wyższa pozycja).
Porady przed zakupem (znacznie parametrów)
Efektywność mielenia: parametr ten określa, ile kilogramów mięsa w ciągu minuty, jest wstanie przemielić urządzenie (zwykle od 1 do 3 kg/minutę). Pamiętajmy, że wraz ze wzrostem wydajności rośnie również cena.
Otwór o średnicy: parametr ten informuje o wielkości otworów wyjściowych (w sitkach). Zwykle producenci dołączają do zestawu kilka sitek. Średnica ich otworów może się wahać od 2 do 8 mm. Pozwala to na mielenie bardzo różnych produktów, np. maku, mięsa, ciasta na makaron itd.
Warto wspomnieć, iż niektóre modele maszynek, posiadają wiele dodatkowych końcówek, np. do soków, do mielenia kawy, do płaskiego makaronu itp.
Maksymalna moc: im większa moc, tym maszynka poradzi sobie z twardszymi produktami oraz będzie mogła pracować przez dłuższy czas. W sprzedaży znajdziemy urządzenia o mocy od 200 do 1900 Wat. Do zastosowań domowych zaleca się urządzenie o mocy przynajmniej 400 - 500 Wat.
Opinie o produktach
-1[1]
Katarynka
1 rok temu
Maszynka do mielenia mięsa? A kto tego jeszcze używa... Przecież chyba w każdym sklepie zmielą wam mięso za darmo. Po co wydawać kilkaset złotych..., żeby samemu mielić? W jakim celu?
Odpowiedz
-1[1]
Oli
1 rok temu
Zgadza się, w sklepie zmielą ci mięso za darmo, ale pytanie brzmi - co dokładnie tam zmielą? Jaką masz gwarancję, że mięso będzie bez żadnych dodatków, jak skórki, tłuszcze czy kości? Polecam robić tak jak ja, czyli kupuję mięso bezpośrednio od lokalnych rolników. Takie mięso jest naprawdę innej jakości, wierz mi. A potem mielę takie mięso sam w domu. W ten sposób mam pełną kontrolę nad tym, co jem i mogę Ci powiedzieć, że różnica w smaku jest ogromna! Poza tym, jeśli kiedykolwiek spróbujesz domowych kiełbasek z mięsem zmielonym w domu, już nigdy nie wrócisz do tych sklepowych. Prawdziwe, zdrowe jedzenie ma swój niepowtarzalny smak.
Odpowiedz
+2[4]
julia
7 lat temu
U nas jest jeszcze taka stara maszynka na korbę, która pamięta chyba czasy PRL. Miękki rzeczy, czyli np. ser się jeszcze zmieli, ale coś twardszego, jak chociażby mięsa, to praktycznie się nie da. Dlatego właśnie rozglądam się za jakąś maszynką elektryczną. Może mi polecicie jakiś sprawdzony model?
Odpowiedz
Dodaj opinię do rankingu
Informujemy, iż wprowadzone przez Ciebie dane osobowe w powyższym formularzu komentarza będą wykorzystywane tylko w celu publikacji Twojej wypowiedzi na niniejszej stronie. Więcej informacji w polityce prywatności.
Pokaż więcej...
Zgadzam się na zapisywanie Cookie (możesz również nacisnąć "Krzyżyk", aby wyrazić zgodę):
Opinie o produktach